Przemysław Żmudowski, przedsiębiorca z Łęczycy, krytycznie mówi o burmistrzu Pawle Kuleszy w kontekście planowanej inwestycji dot. uruchomienia w mieście McDonald's. Dlaczego i czy ta krytyka jest słuszna? Po naszym artykule o zapowiadanych inwestycjach w mieście, z redakcją skontaktował się lokalny przedsiębiorca, P. Żmudowski. Odniósł się w
O nowych inwestycjach z branży spożywczej mówi się w mieście coraz głośniej. Terenem po byłym zakładzie Fructa, przy ulicy Lotniczej, zainteresowała się firma Develey a akces na zakup od prywatnego właściciela działek usytuowanych w bliskim sąsiedztwie DK91 zadeklarował McDonald's. O perspektywach powstania nowych inwestycji na terenie
Blisko 30 mieszkańców skorzystało w Ozorkowie z akcji "Drugie życie bratków" i dzięki temu ok. 80 procent kwiatów w dobrym stanie, wysadzonych z miejskich donic i gazonów, rozdano na placu Jana Pawła II. W miejsce bratków rozpoczną się wkrótce letnie nasadzenia roślin ozdobnych.
To było bardzo ważne spotkanie. Dowiedzieliśmy się, że rozmowy w kurii archidiecezji łódzkiej zakończyły się pozytywnie dla planów uruchomienia w Ozorkowie kina. Kościół zgodził się na użyczenie miastu na okres 29 lat budynku przy Wyszyńskiego. Oznacza to zielone światło dla ozorkowskiego kina. W Łódzkim Obszarze Metropolitarnym
Pani Agnieszka (nazwisko do wiadomości redakcji) napisała do nas w sprawie ogródków gastronomicznych. Uważa, że w okresie letnim w mieście powinny takie ogródki działać i dziwi się, dlaczego w Ozorkowie ich nie ma. Wspomina ogródek ustawiony kilka lat temu na placu Jana Pawła II. Czy
Było głośno i wokół pełno kurzu. Przechodnie zastanawiali się, czy w samo południe to odpowiednia pora na takie prace. A przecież swoje trzeba zrobić. Ulice i chodniki powinny być czyste. Służby komunalne przekonują, że wykonują swoje obowiązki w taki sposób, aby prace były jak najmniej
Wróble ćwierkają, że to tylko formalność. O co chodzi? O głosowanie członków Łódzkiego Obszaru Metropolitarnego nad przyznaniem środków finansowych dla Ozorkowa, w tym m.in. na kino Ludowe. Kilkanaście milionów złotych – tyle może otrzymać miasto na ważne inwestycje. Wśród nich jest „projekt kino”. - Rzeczywiście, przed nami
Piękna pogoda w ub. tygodniu sprawiła, że w Ozorkowie mieszkańcy zatęsknili za fontanną. Niestety, w czasie upalnych dni fontanna na pl. Jana Pawła II nie została uruchomiona. - Szkoda – kwituje ozorkowianka, która nie ukrywa, że odpoczynek przy działającej fontannie byłby w czasie upalnej aury super
Wyjątkowo wcześnie w tym roku służby miejskie w Ozorkowie (podobnie zresztą jest w innych miastach) wzięły się za koszenie trawy. Pracy jest naprawdę dużo, w wielu miejscach w mieście trawa osiągnęła już sporą wysokość. Mieszkańcy w większości chcą, aby trawa na osiedlach była wykaszana. Są jednak
Chuligani używają sobie w najlepsze. Za nic mają miejski monitoring i policję. Już krótki spacer po mieście uwidacznia skalę problemu. Praktycznie co druga ławka ustawiona przy Wyszyńskiego jest zniszczona. Niektóre zostały wyciągnięte wraz z kostką brukową z ziemi. Inne mają połamane siedziska. To, niestety, nie są jedyne
