„Jesteśmy przeciw, ale musimy głosować za”
– Negatywnie oceniamy pracę poprzedniego zarządu województwa, ale jesteśmy zmuszeni zagłosować za udzieleniem absolutorium – mówią radni większości rządzącej w sejmiku: Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi oraz Lewicy.
Ta deklaracja padła podczas konferencji przed siedzibą sejmiku przy ul Roosevelta w Łodzi. Radni sejmikowej większości zorganizowali ją, aby wyjaśni prawne zawiłości dotyczące udzielenia zarządowi województwa absolutorium, czyli oceny wykonania budżetu za rok 2023.
– Jako przewodnicząca sejmiku poprosiłam Regionalną Izbę Obrachunkową o stanowisko dotyczące głosowania nad absolutorium. Przesuniecie wyborów o pół roku stworzyło bałagan prawny, przez który nie wiedzieliśmy, czy jest to absolutorium tylko dla poprzedniego zarządu, czy również dla nowego – mówiła Małgorzata Grabarczyk, przewodnicząca sejmiku (KO).
Odpowiedź RIO rozwiała te wątpliwości. Absolutorium, o którym decydować będzie sejmik podczas sesji 21 czerwca, dotyczy także nowego zarządu województwa. Co to dokładnie oznacza? Otóż mimo że głosowanie jest oceną pracy poprzednich władz, czyli PiS, nieudzielenie absolutorium będzie jednoznaczne ze złożeniem wniosku o odwołanie nowego zarządu, który pracuje zaledwie od tygodnia.
– Jesteśmy odpowiedzialnymi politykami, znajdujemy się tutaj, ponieważ tak zadecydowali mieszkańcy województwa. Mimo naszej negatywnej oceny dla PiS-owskiego zarządu regulacje prawne zmuszają nas do udzielenia absolutorium, abyśmy mogli spokojnie pracować – tłumaczył wicemarszałek Piotr Wojtysiak, radny klubu PSL, Polska 2050.
Jak dodał Piotr Bors, wiceprzewodniczący sejmiku (Lewica), prawdziwej oceny dla byłego zarządu województwa dokonali mieszkańcy podczas wyborów samorządowych.
– Wykonamy zapisy RIO, bo w przeciwieństwie do PiS szanujemy prawo. Zagłosujemy za absolutorium, mimo że oceniamy poprzedni zarząd tak, jak mieszkańcy, czyli źle – mówił Piotr Bors.
Magdalena Werstak, wiceprzewodnicząca sejmiku (KO), zwróciła uwagę na fakt, że RIO wydaje opinię dotyczącą realizacji budżetu za 2023 rok tylko i wyłącznie w kontekście aspektów formalno-prawnych.
– Tam nie ma oceny celowości, ani gospodarności wydawania środków budżetowych. To będzie dopiero wynikiem kontroli i audytów wewnętrznych – zapowiedziała radna Magdalena Werstak.
– Proszę nie mylić udzielenia absolutorium z kredytem zaufania dla poprzedniego zarządu. Prawdziwej oceny jego pracy dokonamy, przedstawiając raport otwarcia, który tworzymy – podsumował wicemarszałek Piotr Wojtysiak.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.