HomeAktualności z regionuMieszkamy przy wysypisku – skarżą się mieszkańcy

Mieszkamy przy wysypisku – skarżą się mieszkańcy

wysypisko1Lokatorzy domu przy ul. Listopadowej z niepokojem obserwują, jak na gminnym terenie przeznaczonym do składowania odpadów rośnie góra nieczystości. W bliskiej odległości od mieszkalnego budynku składowane są gałęzie z przycinek drzew, trawa, ziemia, liście a także stare płyty chodnikowe i żwir. Mieszkańcy twierdzą, że takie sąsiedztwo jest coraz bardziej dokuczliwe. Chcą likwidacji gminnego wysypiska.
Lokatorzy kamienicy powiedzieli nam, że najbardziej przeszkadza im góra składowanych liści, trawy i gałęzi.
– To wszystko gnije i szczerze mówiąc nawet okna nie można otworzyć. Chyba przyszedł czas, aby zorganizować takie wysypisko gdzieś na obrzeżach miasta, tak żeby mieszkańcy się nie skarżyli. Kiedyś ten teren miał być przeznaczony na boisko zastępcze. Niestety, nic z tego nie wyszło. Najgorsze jest to, że przybywa nieczystości – mówi Bogdan Kozłowski.
Mieszkańcy dodają, że od czasu do czasu w pobliżu kamienicy kruszone są stare płyty chodnikowe lub trylinka.
– Wtedy ten pył leci z wiatrem wprost na nasz budynek. To bardzo uciążliwe – słyszymy od pana Bogdana.
Grażyna Głowacka, która również mieszka w kamienicy przy wysypisku, narzeka na szczury.
– Jest ich tu pełno. Na pewno nie bez znaczenia jest fakt, że tak blisko składowane są te wszystkie miejskie odpady.
O uciążliwości wynikającej z bliskiego sąsiedztwa wysypiska mówi też Andrzej Woźniak.
– Dobrze, że idzie zima. Zmrozi te wszystkie gnijące odpady. A tak swoją drogą, to przecież liście powinny być zwożone do kompostowni. Najgorsze jest to, że to miejsce stało się dzikim wysypiskiem. Wśród gruzu leżą różne papierzyska, butelki a nawet stary sprzęt rtv i agd.
W dniu, w którym rozmawialiśmy z mieszkańcami, na wysypisko przyjechali pracownicy komunalni.
– Nie zwozimy tu żadnych nieczystości, które później gniją i śmierdzą – zapewniał pracownik. – Dziś przyjechaliśmy z ziemią i trawą. A jeśli chodzi o te wszystkie śmieci, to sami lokatorzy z tej kamienicy wyrzucają to wszystko a później narzekają na nieestetyczny wygląd tego terenu.
Tekst i fot. (stop)

UDOSTĘPNIJ:
Coraz większe podzi
Śmierć w płomieni
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.