HomeAktualnościSłup ognia szedł z komina! Lokatorów uratowali policjanci

Słup ognia szedł z komina! Lokatorów uratowali policjanci

policjanci uratowali

Bialscy policjanci wykazali się szybkim i zdecydowanym działaniem, gdy zauważyli że z komina jednej z posesji wydobywa się słup ognia. Obudzili mieszkańców domu, nieświadomych zagrożenia. Mundurowi narazili własne zdrowie, by ratować życie trzyosobowej rodziny ewakuując domowników z płonącego budynku.

12 kwietnia 2024 roku przed północą policjanci z bialskiego komisariatu patrolowali ulice Białej Rawskiej. Nagle zauważyli, że na jednej z posesji z komina wydostaje się słup ognia, momentami sięgający nawet 2 metrów wysokości. Mundurowi zareagowali natychmiast. Zaczęli budzić mieszkańców domu, którzy spali, nieświadomi zagrożenia. Pospieszyli na pomoc domownikom, nie wahając się nawet chwili. Ratowali  z płonącego budynku 2 mężczyzn i kobietę ewakuując ich w bezpieczne miejsce. Wezwali straż pożarną, której funkcjonariusze ugasili pożar sadzy. Późna pora nocna spowodowała, że mieszkańcy domu nie wiedzieli jak poważne zagrożenie na nich czyhało. Dzięki błyskawicznej reakcji policjantów nikomu nic się nie stało. Szybkie i zdecydowane działanie mundurowych przyczyniło się do uratowania trzyosobowej rodziny. Funkcjonariusze kolejny raz udowodnili, że gotowi są nieść pomoc mieszkańcom powiatu rawskiego w każdej sytuacji.

Jeśli zauważyłeś pożar:

  • zaalarmuj osoby przebywające w mieszkaniu/domu,
  • wyjdź na klatkę schodową i zaalarmuj sąsiadów krzykiem,
  • wezwij straż pożarną,
  • wybierz numer alarmowy 112, a po uzyskaniu połączenia spokojnie i wyraźnie powiedz:
    – co się pali,
    – gdzie się pali,
    – czy zagrożeni są ludzie.

Nie rozłączaj się pierwszy!Operator Centrum Powiadamiania Ratunkowego, który odbierze Twoje zgłoszenie, zada Ci dodatkowe pytania odnośnie do zgłaszanego zdarzenia. Zapyta o Twoje imię i nazwisko, dokładny adres lub poprosi o inne informacje, które mogą być przydatne dla służb ratunkowych. Poczekaj więc, aż to dyżurny rozłączy się jako pierwszy, oczywiście pod warunkiem, że nie stanowi to dla Ciebie dodatkowego zagrożenia.

UDOSTĘPNIJ:
"Opaski życia" dla
Prezydent Łodzi z w
BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW KOMENTARZ