Zalewa nas krew – mówią mieszkańcy
Do ostrego konfliktu doszło w centrum miasta z powodu działającej, przy ul. Konstytucji 3 Maja, ubojni. Właściciele działek położonych w bliskim sąsiedztwie zakładu, skarżą się na rzeźnię. Twierdzą, że z ubojni spuszczana jest krew na okoliczne pola. Dodają, że władze miasta pozwalają na to, aby ziemia była w ten sposób zanieczyszczana. – Nie wiemy już, gdzie mamy zgłosić się o pomoc – usłyszeliśmy od właścicieli domów położonych blisko ubojni.
Telefon, który odebraliśmy w ubiegłym tygodniu ws. ubojni, był dramatyczny.