Opłatek razem z kurtką lub zabawką

Duchowni załamują ręce, gdy patrzą na sklepy w których sprzedaje się opłatki wigilijne. W wielu takich punktach opłatki nie są święcone. Nie brakuje jednak klientów, którzy tym się nie przejmują.

– Święcony czy nie, najważniejsze żeby było się czym przełamać – powiedział nam pan Paweł, którego zapytaliśmy o opinię.

W centrum Poddębic nie ma problemu z zaopatrzeniem się w taki sklepowy opłatek. Przy okazji w jednym z takich sklepów można też kupić zimową kurtkę lub zabawkę.

Zdruzgotani takim obrotem sprawy są przede wszystkim starsi mieszkańcy.

– Nie wyobrażam sobie, abym mogła kupić opłatek ze sklepu – mówi pani Wanda. – To tak, jakbyśmy oszukiwali podczas świąt.

Trzeba jednak przyznać, że w dobie koronawirusa rzeczywiście coraz mniej wiernych dba o to, aby zaopatrzyć się w święcony opłatek.

Czy opłatek, którym się podzielimy przy wigilijnym stole, musi być z kościoła, czy możemy go kupić w galerii handlowej? Zdaniem księży to drugie rozwiązanie jest złe, bo każdy opłatek powinien być poświęcony.

Z kolei coraz większa liczba mieszkańców uważa, że opłatek jest tylko symbolem chleba. Dzielenie się nim jest gestem tradycyjnym, a nie ściśle religijnym. Dlatego opłatek może, ale nie musi być poświęcony, by można było dzielić się nim podczas wieczerzy wigilijnej.