HomeAktualności z regionuMagistrat o alkoholowym problemie w mieście i mężczyźnie straszącym mieszkańców

Magistrat o alkoholowym problemie w mieście i mężczyźnie straszącym mieszkańców

urząd ozorków

Czy w ościennych miastach spożywa się tak dużo procentów, jak w Ozorkowie – zastanawiają się niektórzy mieszkańcy. Fakt jest taki, że w Ozorkowie gołym okiem widać, że amatorów picia pod chmurką jest sporo.

Na walające się puste butelki po alkoholu można natknąć się w wielu punktach w mieście. Przy ul. Wyszyńskiego dziesiątki małpek leży w gazonach. Butelki po wódce zalegają też przy wejściu do parku miejskiego – od strony Listopadowej. Plastikowe butelki po wypitym denaturacie są nawet na tyłach urzędu miasta.

Nie jest tajemnicą, że nie brakuje klientów na nielegalne trunki sprzedawane w melinach. Co jednak ze sklepami monopolowymi? Czy w Ozorkowie nie jest ich zbyt dużo?

Do ozorkowskiego magistratu wysłaliśmy mailem pytania „Czy w ub. roku miasto wycofało koncesję na sprzedaż alkoholu w jakimkolwiek sklepie monopolowym? Ile sklepów monopolowych jest na terenie Ozorkowa? Czy liczba sklepów monopolowych wzrosła w ciągu ostatnich kilku lat? Czy mieszkańcy Ozorkowa skarżą się na działalność takich sklepów – a jeśli tak, to w którym miejscu w mieście?

Oto odpowiedź:
„W 2020 r. miasto nie wycofało koncesji. Liczba sklepów oraz punktów gastronomicznych z koncesją na sprzedaż alkoholu (łącznie): 2017 – 64, 2018 – 59, 2019 – 55, 2020 – 54, 2021 – 52, w tym 5 sklepów monopolowych, reszta – ogólnospożywcze. W ostatnich miesiącach do UM nie wpłynęły skargi od mieszkańców na działalność sklepów. Na początku 2021 r. wystosowano pismo do policji o przekazanie informacji, ile do komisariatu wpłynęło skarg m.in. na zakłócanie porządku w związku z działalnością sklepów z alkoholem oraz sprzedaży alkoholu osobom nieletnim/nietrzeźwym.

– Po otrzymaniu odpowiedzi z komisariatu policji w Ozorkowie w temacie odnotowanych skarg oraz interwencji, informuję, iż w 2020 r. odnotowano 19 interwencji dotyczących spożycia alkoholu w miejscach publicznych, z czego 4 z nich dotyczyły spożywania alkoholu w pobliżu lub w obrębie sklepów. Pracownicy urzędu przeprowadzą w najbliższym czasie kontrole mające na celu sprawdzenie przestrzegania zasad i warunków korzystania z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych. Burmistrz Ozorkowa zwrócił się z prośbą do komendanta policji o zwiększenie liczby patroli w miejscach, w których dochodzi do zakłócania porządku, w szczególności w godzinach wieczornych oraz nocnych. Co do decyzji o odebraniu koncesji na sprzedaż alkoholu – zdarzają się sytuacje, gdy decyzja urzędu o odebraniu placówce handlowej koncesji na sprzedaż alkoholu jest uchylana przez SKO na wniosek właściciela sklepu. Zdarzają się też przypadki, że po odebraniu koncesji, placówka zostaje zarejestrowana na inną osobę, która koncesję otrzymuje, ponieważ koncesję przyznaje się właścicielowi a nie punktowi handlowemu. Jeśli zaś chodzi o mężczyznę, którego zatrzymała policja 4 lutego (straszył mieszkańców, że poderżnie im gardła – przyp. aut.), jest on znany ozorkowskiej policji, pracownikom UM oraz MOPS. Osoba ta niejednokrotnie zachowywała się w sposób agresywny nie tylko w okolicach sklepów, ale także w urzędzie i w siedzibie MOPS-u i konieczne były interwencje policji. W przypadku tej osoby problem jest bardziej złożony, niż jedynie dostęp do napojów alkoholowych – mówi Izabela Dobrynin, rzecznik urzędu miasta w Ozorkowie.

UDOSTĘPNIJ:
Pączki za darmo
Pożar hali magazyno
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.