Wbiegł do płonącego domu, aby ratować psa i kota! Mężczyzna zaczął się palić…
Na piętrze budynku domu jednorodzinnego w Zgierzu, przy ul. Ossowskiego, wybuchł pożar. 20 strażaków zmagało się z płomieniami. Lokator był w płonącym budynku. Pomimo ogromnego zagrożenia, ratował domowe zwierzęta.
Na miejsce przyjechały trzy wozy gaśnicze Państwowej Straży Pożarnej, dwa wozy Ochotniczej Straży Pożarnej, Zespół Ratownictwa Medycznego i policja.
Policjanci po przyjeździe na miejsce pożaru, przed furtką zobaczyli kobietę z widocznymi śladami poparzeń. Oznajmiła, że jej mąż wrócił do domu, by ratować psa i kota.
Funkcjonariusz pobiegł za mężczyzną. Lokator akurat otworzył drzwi od sypialni. Dopływ powietrza sprawił, że ogień wydobył się z płonącego pomieszczenia i objął stojącego w drzwiach mężczyznę.
Policjant ugasił na nim ogień i wyprowadził mężczyznę na zewnątrz, gdzie udzielił pomocy przedmedycznej. Z płonącego domu udało się ewakuować również zwierzęta – psa i kota.
Nie wiadomo na razie co było przyczyną pożaru.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.