- To jest przedsionek piekła - mówi o budynku socjalnym przy ul. Żwirki w Ozorkowie jedna ze starszych lokatorek, Jadwiga Warowna. - To miejsce niektórzy kojarzą też z barakami. Nie ma co ukrywać, że lekko się tu nie żyje – dodaje pani Jadwiga. Budynek socjalny od
fot. KP PSP Zgierz W jednym z lokali budynku socjalnego przy ul. Żwirki w Ozorkowie doszło do dramatu. Na pomoc było już za późno. Płomienie błyskawicznie objęły pomieszczenie. Strażacy, po ugaszeniu ognia, ujrzeli zwęglone ciało. Z początku były problemy z identyfikacją. Najprawdopodobniej zginął ok. 65-letni mężczyzna. Jak
Przy Żwirki jakiś czas temu uruchomiony został punkt pomocowy dla uchodźców z Ukrainy. Na początku wszystko kręciło się dobrze. Darów przybywało. Teraz – jak poinformowali nas czytelnicy – już tak dobrze nie jest. - Jako jedna z wielu, pomagam uchodźcom. Jeszcze niedawno miałam w domu ponad
