HomeAktualnościRadny od wielu lat nie płaci za śmieci! Jak to możliwe?

Radny od wielu lat nie płaci za śmieci! Jak to możliwe?

radny jakubowski

Od 2014 roku radny gminy Łęczyca, Marek Jakubowski, nie płaci za śmieci. Sprawę bada komisja rewizyjna.

Sprawa była omawiana na ostatniej sesji, choć już wcześniej – w sierpniu tego roku – samorząd omawiał ten problem.

– W sierpniu br. z inicjatywy grupy radnych został zgłoszony wniosek o przeprowadzenie kontroli płatności za wywóz nieczystości z posesji radnego gminy Łęczyca, Marka Jakubowskiego. Jako samorządowcy – mówi wiceprzewodnicząca rady Jadwiga Frątczak – uznaliśmy za swój obowiązek zbadanie sprawy, w związku z uzasadnionymi przypuszczeniami, że radny nie wywiązuje się ze należnych opłat za wywóz nieczystości. Wątpliwości nasze powstały w związku ze znacznymi rozbieżnościami w liczbie osób uiszczających podatek od środków transportu, zamieszkujących wg oświadczeń, na posesji radnego. Zasada jest jasna, każdy mieszkaniec podlega obowiązkowi podatkowemu w całości, nie można traktować prawa wybiórczo. Jeżeli pełni się funkcję radnego, to jest się funkcjonariuszem publicznym a z tego wynika obowiązek poszanowania pieniędzy publicznych.

Podczas sesji 19 września br. rada gminy w formie uchwały zadecydowała o udzieleniu upoważnienia komisji rewizyjnej do przeprowadzenia kontroli spełniania obowiązku podatkowego przez radnego Jakubowskiego. Za przyjęciem uchwały głosowali: Jadwiga Frątczak, Agata Folnarczyk, Grzegorz Góra, Włodzimierz Starzyński, Kazimierz Kupis, Jerzy Kazimierski, Izabella Stolińska, Stefan Pacholczyk, przeciwni jej przyjęciu byli: Roman Szczech, Andrzej Krzyżaniak, Danuta Głodek, Janusz Góra, Marek Jakubowski. Stanowiska w sprawie, poprzez wstrzymanie się od głosu, nie zajęli Roman Szalczyński, Jan Michalak. Uchwała została przyjęta i zgodnie z jej zapisami kontrola rozpoczęła się 1 października a zakończyła 30 listopada br. Zadaniem komisji było ustalenie ile osób zamieszkujących pod adresem wnosi opłatę tytułem podatku drogowego, ile osób wskazał właściciel Marek Jakubowski i ile osób jest wpisanych do rejestru wyborców. Podczas ostatniej, poniedziałkowej sesji z 28 listopada, radny – członek komisji rewizyjnej, Grzegorz Góra pytał:

– Jak to możliwe, że od 2014 roku służby finansowe gminy nie zareagowały na brak wpływu z podatku za odbiór nieczystości z posesji radnego. Straciłem zaufanie jako radny do skarbnika i radcy prawnego. Z całym szacunkiem, ale stwierdzenie „ co nie zabronione prawem, jest dozwolone” absolutnie mnie nie przekonuje – mówił radny. – Tym bardziej, że brak jest wpływów do budżetu gminy kwoty ok. 36 tysięcy zł za okres od 2014 do 2021 roku.

Radny Jakubowski jest przekonany o słuszności swojego postępowania.

– Nie chodzi o kwotę trzydziestu kilku tysięcy, mogę ją uiścić, ale o to, że do kasy gminy wpływały znacznie większe pieniądze z tytułu podatku od środków transportowych. Od dawna nie ma obowiązku meldunkowego, ale do wniesienia podatku drogowego należy wskazać adres, co nie oznacza, że osoby te zamieszkują fizycznie pod adresem. Zgodnie ze stanem faktycznym potwierdziłem te okoliczności w wymaganym do deklaracji śmieciowej oświadczeniu, wskazując w dokumencie członków mojej rodziny jako zamieszkujących pod wskazanym adresem a tym samym produkujących odpady komunalne – wyjaśnia radny.

Zgodnie z określonym terminem przeprowadzenia kontroli, niebawem komisja rewizyjna przedstawi radzie gminy protokół z czynności kontrolnych i jak zapowiada członek komisji rewizyjnej, radna Agata Fornalczyk, zawnioskuje do rzecznika dyscypliny finansów publicznych o dalszą analizę tej sytuacji.

– Straciłem zaufanie jako radny do skarbnika i radcy prawnego – mówi radny Grzegorz Góra
UDOSTĘPNIJ:
Wyjątkowa drużyna
Dramat pod Ozorkowem
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.