Ozorkowskie morsy dla WOŚP
Działo się nie tylko w centrum miasta, ale też nad zalewem miejskim. Po porannym biegu, morsy zamoczyły się w kilkustopniowej wodzie zalewu.
Morsy kochają taką aurę, choć niektórzy mówią, że mogłoby być jeszcze chłodniej. Nie najlepsza pogoda nie wystraszyła jednak mieszkańców, którzy chętni wrzucali datki do puszek wolontariuszy.
W całej Polsce trwają obchody 30. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W akcję angażuje się ponad 1,6 tys. sztabów, w tym blisko 100 zagranicznych, działających w 29 krajach.
Na ulice miast i wsi wyszło tysiące wolontariuszy, którzy zbierają w tym roku pieniądze na sprzęt medyczny dla zapewnienia najwyższych standardów diagnostyki i leczenia wzroku u dzieci.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.