Co to za znaki?
Spółdzielcy pytają, czy przy Staszica w Ozorkowie szykowana jest duża inwestycja. Niektórzy są zaniepokojeni, bo nie wiedzą po co liczne oznaczenia na chodniku i parkingach.
– Ciekawe, co szykuje spółdzielnia – zachodzi w głowę jeden ze spółdzielców. – Te tajemnicze oznakowania mogą zapowiadać jakąś poważną inwestycję.
Czy faktycznie?
– Nie szykujemy żadnej inwestycji na Staszica – odpowiada Zdzisław Ewiak, prezes spółdzielni mieszkaniowej. – Te oznaczenia pozostały po tym, jak kładziony był światłowód.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.