W Ozorkowie płonęła „Bawełna”!

Siedem jednostek straży pożarnej – dwie z Ozorkowa, dwie ze Zgierza i OSP – gasiło byłą tkalnię upadłego zakładu Morfeo przy Łęczyckiej. Kłęby czarnego dymu było widać z daleka.

– Według wstępnych ustaleń ogień został zaprószony przez pracowników, którzy kładli papę – informuje st. kpt. Mateusz Krzyżaniak, dowódca akcji gaśniczej.

– Trwa szacowanie strat. Trzeba też ustalić, kto odpowiada za pracę na dachu tego pustostanu – dodaje bryg. Jarosław Jaczyński, dowódca JRG w Ozorkowie.

Strażacy przystąpili do akcji gaszenia tuż przed godz. 11. Sytuacja została opanowana w ciągu niespełna półtorej godziny.

Przypomnijmy, że Ozorkowskie Zakłady Przemysłu Bawełnianego Morfeo, rozpoczęły swoją działalność 19 stycznia 1945 r. Powstały na bazie przedwojennej Manufaktury Schlösserowskiej. W okresie istnienia funkcjonowały pod różnymi nazwami: Państwowe Zakłady Przemysłu Bawełnianego, Ozorkowskie Zakłady Przemysłu Bawełnianego i Zakłady Przemysłu Bawełnianego Morfeo. Zakład po przemianach ustrojowych upadł, a pracę straciło wielu mieszkańców.

tekst i fot. Robert Banasiak