Tragedia w warszawskim Rembertowie

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjanci zostali powiadomieni o strzałach i kłótni, do której miało dojść pomiędzy kobietą i mężczyzną w jednym z mieszkań w Rembertowie.
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy i relacji świadków wynika, że 33-letni mężczyzna najpierw zaatakował swoją 28-letnią partnerkę używając wobec niej siły fizycznej, a następnie oddał w jej kierunku strzały z broni czarnoprochowej, po czym popełnił samobójstwo.
Gdy ratownicy dotarli na miejsce, zastali leżącą przed budynkiem na śniegu kobietę z dwiema ranami postrzałowymi. Kobieta żyła. W mieszkaniu z kolei znaleziono ciało mężczyzny.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.