To był koszmar! Psy zostały podczadzone, były też skrajnie niedożywione…

Informacja o tym bestialstwie odbiła się szerokim echem w całym naszym regionie. Pod Piątkiem przedstawiciele prozwierzęcego towarzystwa ujawnili 9 padłych psów. Leżały pokotem na polu, niektóre martwe psy były na łóżkach w domu. Kilka dni temu prokuratura w Łęczycy otrzymała informacje od biegłych, które z całą pewnością wpłyną na podjęcie dalszych, ważnych decyzji w tej bulwersującej sprawie.

– Prawdopodobnie będzie akt oskarżenia dla byłego opiekuna tych psów – mówi prok. Andrzej Pankiewicz, szef Prokuratury Rejonowej w Łęczycy.

Jakie informacje otrzymała prokuratura od biegłych?

– Opinie dotyczyły przede wszystkim przyczyn i okoliczności padnięcia psów – kontynuuje prokurator. – Wyniki badań patomorfologicznych wykazały pylicę w płucach psów. Doszło do ostrej niewydolności krążeniowo – oddechowej. Nie możemy jednak stwierdzić jednoznacznie, czy psy zostały zaczadzone. Z całą pewnością można jednak powiedzieć, że zwierzęta były skrajnie niedożywione.

Warto wspomnieć, że za zabicie czy uśmiercenie zwierzęcia z naruszeniem przepisów ustawy grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. Jeżeli okaże się, że sprawca działał ze szczególnym okrucieństwem, grozi kara pozbawienia wolności nawet do lat 5.

Przypomnijmy, że sprawa została nagłośniona w mediach społecznościowych przez przedstawicieli „Przytuliska Głowno”. Mimo wieloletniego doświadczenia nie mogli uwierzyć w skalę koszmaru, który zastali na miejscu.