Tomaszowscy funkcjonariusze zatrzymali 48-letniego mężczyznę podejrzanego o zabójstwo młodej kobiety. Sprawca przebywa w policyjnym areszcie. Zatrzymany za popełnioną zbrodnię może w więzieniu spędzić resztę swego życia. Prokurator Rejonowy skierował do sądu wniosek o zastosowanie wobec mężczyzny tymczasowego aresztowania. W czwartek 15 lutego, o godzinie 5:35 dyżurny
Zwłoki 50-letniej Ukrainki zostały znalezione tuż przy schodach, na parterze kamienicy w centrum Tomaszowa Mazowieckiego. Policja informuje, że zgłoszenie z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego było nad ranem. Z treści wynikało że w jednej z kamienic w centrum Tomaszowa Mazowieckiego, leży kobieta, która może potrzebować pomocy. Lekarz
Kara dożywotniego więzienia grozi 60-letniemu mężczyźnie, który śmiertelnie ugodził nożem 38-latka. Do tragedii doszło na terenie posesji w gminie Kluki, a śmiertelny cios został zadany podczas alkoholowej libacji. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Bełchatowie. Decyzją sądu sprawca został już tymczasowo aresztowany. 9 lutego
Wieluńscy policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Wieluniu wyjaśniają okoliczności śmierci 31-latki. Jej ciało odnaleziono w jednym z mieszkań w miejscowości Gaszyn. Do sprawy funkcjonariusze zatrzymali 29-latka, który usłyszał już zarzut zabójstwa. Do tragicznego zdarzenia doszło w minioną sobotę, 6 stycznia 2024 roku w jednym z
Policjanci z III Komisariatu Komendy Miejskiej Policji w Łodzi już następnego dnia po zgłoszeniu, zatrzymali mężczyznę podejrzanego o zabójstwo konkubiny. 39-letnia kobieta zmarła w wyniku odniesionych obrażeń, zadanych nożem. Zatrzymany 41-latek był już w przeszłości notowany, teraz odpowie za zabójstwo, co zagrożone jest karą nawet
Na łódzkim Widzewie doszło do strasznej zbrodni. 37-letni mężczyzna podał się za przedstawiciela fundacji charytatywnej. Został wpuszczony do mieszkania przez seniorkę. Mężczyzna obrabował lokal, a następnie zabił 81-latkę. Krzyki dobiegające z mieszkania zaniepokoiły sąsiadów. Powiadomiona została policja. Przed przyjazdem funkcjonariuszy, morderca podpalił wersalkę na której położył
W Łodzi ruszył proces w sprawie makabrycznego morderstwa. 29-leni Bartosz K., oskarżony o makabryczne zabójstwo mężczyzny u którego mieszkał, przyznaje się do winy. Nie wie jednak, dlaczego zabił, ponacinał ciało, wyjął z niego wnętrzności i podpalił. Chciał zjeść serce człowieka, bo jeszcze nie próbował. Po tym makabrycznym
23 lata temu, tuż przed Świętami Bożego Narodzenia w powiecie kutnowskim, w jednym z domów odnaleziono ciało 60-letniej wówczas kobiety. Sprawca chcąc zatrzeć ślady, wzniecił pożar na miejscu zdarzenia. 20 grudnia 2000 roku dyżurny policji otrzymał zgłoszenie, że w powiecie kutnowskim, na terenie jednej z posesji
21-latek zabił swoją babcię, to ta zwróciła mu uwagę, gdy wrócił pijany do mieszkania na Wilczej w Łodzi. Babcia – pod nieobecność mężczyzny – zajmowała się jego niespełna rocznym dzieckiem. Zaniepokojeni sąsiedzi krzykami i hałasem zadzwonili na policję. Niestety na pomoc było za późno. Policjanci,
Prawdopodobnie to syn zabił swojego ojca w Kowanowie w powiecie świdnickim - donosi PAP, powołując się na nieoficjalne oświadczenie policji. Do zdarzenia doszło w nocy ze środy na czwartek. Mężczyzna został zatrzymany. Nie przedstawiono mu jeszcze zarzutu. Na miejscu zbrodni wciąż pracują technicy kryminalistyki pod nadzorem
