O tym konflikcie na basenie „Wodnik” w Ozorkowie było głośno w całym naszym regionie. I choć jest spora grupa tych, którzy czekają na podjęcie w tej sprawie szybkiej decyzji, to dyrektor CSiR wciąż czeka. Na co? - Czekam na zakończenie spraw sądowych – odpowiada Mariusz Lewandowski.
Blisko 200 zawodników z Ozorkowa i okolicznych miejscowości wzięło udział w Mistrzostwach Ozorkowa w Pływaniu pod patronatem Burmistrza Miasta Jacka Sochy. Zawody rozegrano w kilku kategoriach wiekowych; od 5-latków do 16-latków. Młodzi pływacy do 11 roku życia pokonywali dystans 25 m wybranym przez siebie stylem, natomiast
Nie milkną echa afery na basenie. Dziś (7 grudnia) rozmawialiśmy z dyrektorem Mariuszem Lewandowskim. Jakie decyzje zostaną podjęte? Przypomnijmy, że instruktorka nauki pływania oskarża jednego z ratowników o to, że ją dusił. O konflikcie zrobiło się głośno za sprawą emisji filmiku w internecie w którym poszkodowana
O basenie „Wodnik” w Ozorkowie zrobiło się głośno w całym regionie za sprawą Adrianny Fliszewskiej, która w internecie oskarżyła jednego z ratowników. Jak twierdzi instruktorka nauki pływania, Piotr Granosik miał dopuścić się naruszenia nietykalności cielesnej. „Rzucił mną o szafkę a następnie zaczął dusić” – twierdzi
"To desperacka próba wybielenia osoby Piotra Granosika w kontekście „incydentu” do którego doszło na basenie w dniu 23 listopada 2023 r." - czytamy w oświadczeniu przesłanym redakcji przez radcę prawnego Annę Nowacką, pełnomocnika Adrianny Fliszewskiej i Rafała Fajfera, w odpowiedzi na oświadczenie pracowników basenu "Wodnik"
Redakcja otrzymała pismo od pracowników basenu „Wodnik” w Ozorkowie ws. ratownika – Piotra Granosika, który jest oskarżany przez instruktorkę nauki pływania o mobbing i naruszenie nietykalności cielesnej (pisaliśmy o sprawie). To samo oświadczenie otrzymali Jacek Socha, burmistrz Ozorkowa, radni miejscy oraz Mariusz Lewandowski, dyrektor CSiR
W urzędzie miasta w Ozorkowie Adrianna Fliszewska spotkała się z burmistrzem Jackiem Sochą. Instruktorka twierdzi, że jeden z ratowników popchnął ją na szafkę a następnie dusił. Liczy na to, że oskarżany przez nią ratownik - Piotr G., zostanie zwolniony dyscyplinarnie. - Mam wrażenie, że otworzyłam puszkę
W internecie pojawił się szokujący wpis jednej z instruktorek, która oskarża ratownika o agresywne zachowania. Kobieta miała być duszona
