Szkoła Podstawowa w Błoniu kończy działalność dydaktyczną, opiekuńczą i wychowawczą

Ostateczne zamknięcie działalności szkoły nastąpi z dniem 31 sierpnia 2025 roku. Tak zadecydowała większość radnych. Na jaki cel gmina przeznaczy budynek byłej placówki oświatowej?

    Wobec ciągle spadającej liczby uczniów, nie rokujących prognoz demograficznych, wysokich kosztów utrzymania placówki oraz pozytywnej opinii Łódzkiego Kuratora Oświaty, radni gminni podczas środowej sesji podjęli uchwałę o zamknięciu szkoły z dniem 31 sierpnia 2025 roku. Za likwidacją głosowało 11 radnych, Michał Marczak, Stefan Pacholczyk, Robert Galant, Mariusz Brząkała, Roman Szczech, Andrzej Krzyżaniak, Danuta Głodek, Marian Święcki, Jerzy Kazimierski, Justyna Wożniak, Marek Jakubowski. Przeciwni uchwale byli : Aleksandra Starzyńska i Piotr Nowakowski. Od zajęcia stanowiska wstrzymali się : Grzegorz Góra i Renata Janiak.

–  Po kilku latach działań podejmowanych w kierunku zamknięcia szkoły w związku z sukcesywnie zmniejszającą się liczbą uczniów, polegających na przekonywaniu rodziców, polemiki z łódzkim kuratorium, zadecydowało przede wszystkim dobro uczniów i rachunek ekonomiczny, słyszymy od wójta gminy, Jacka Rogozińskiego. Obecnie w błońskiej szkole uczy się 16 uczniów, nie ma wszystkich oddziałów, nie ma też ani jednego dziecka do klasy pierwszej w przyszłym roku szkolnym. Niemniej jednak, zgodnie z prawem oświatowym, z którego wynika wymóg realizacji podstawy programowej w szkole zatrudnionych jest 18 nauczycieli, z których tylko część pracuje na pełnych etatach. Mimo to koszty funkcjonowania są niewspółmierne do subwencji oświatowej, która jest przeznaczana tylko na ucznia, wyjaśnia Rogoziński.

    O konieczności podjęcia tej trudnej decyzji mówił radny Andrzej Krzyżaniak,

–  Musimy zaakceptować obraz zmieniającej się wsi, w której kiedyś szkoła, kościół podnosiły jej rangę. Obecnie decyduje matematyka, dzieci jest coraz mniej i nie jest możliwym utrzymanie kilku szkół, w których sukcesywnie spada liczba uczniów, argumentował samorządowiec.

    Opinię tę podzielił też inny radny,

–  Jako mieszkaniec Błonia już dużo wcześniej podjąłem decyzję o zapisaniu mojego dziecka do szkoły w Topoli Królewskiej. Głównym powodem była prosta logika, duży obiekt ma bardziej korzystne warunki kształcenia poprzez wyposażenie w pomoce naukowe a przede wszystkim bogatą bazę sportową, łącznie z basenem i nauką pływania. Natomiast sam budynek w Błoniu można przeznaczyć na różne cele np. możliwość uprawiania aktywności fizycznej dla dorosłych, przekonywał Robert Galant.

    Gmina zapewni uczniom zlikwidowanej szkoły możliwość kontynuacji kształcenia w pobliskiej placówce, w Topoli Królewskiej. Część nauczycieli, jak powiedziała naszemu reporterowi jedna z pedagogów, skorzysta z praw emerytalnych, inni znajdą zatrudnienie w okolicznych szkołach w Siedlcu i w Topoli. Niebawem radni gminni będą zastanawiali się nad innym wykorzystaniem obiektu.

(mku)