Sprawa parku na sesji w Ozorkowie i ożywiona dyskusja o… kijkach!

Na ostatniej sesji miejskiej samorządowcy zajmowali się ustalaniem tego, co można, a czego nie można w parku miejskim w Ozorkowie. Dłuższa dyskusja była… o kijkach do nordic walking. Czy ta forma rekreacji możliwa będzie w parku?

Dlaczego radni tak mocno skupili się na kijkach? Chodzi o parkowe alejki.

– Rzeczywiście, samorządowcy zastanawiali się nad kwestią związaną z nordic walking. Tu przede wszystkim trzeba zaznaczyć, że ostre końcówki kijków mogłyby szybko zniszczyć nawierzchnię alejek. Samorządowcy ustalili, że w parku będzie można uprawiać nordic walking. Jednak na końcówki kijków trzeba będzie nakładać gumowe „kopytka” – mówi burmistrz Jacek Socha.

Regulamin został zatwierdzony i ma obowiązywać jeszcze w tym roku.

Z najważniejszych ustaleń – co oczywiste – w regulaminie znalazł się zapis o zakazie śmiecenia w parku, picia alkoholu, niszczenia zieleni. Do parku nie będzie można wjeżdżać autami, quadami, motorami i skuterami. Cykliści nie muszą się martwić. To samo dotyczy amatorów tak modnych teraz hulajnóg. Będzie można w parku grillować, ale tylko za zgodą administratora. Do parku będzie można przyprowadzać psy, ale tylko na smyczy. Oczywiście jest obowiązek sprzątania po swoich pupilach.

Tabliczki z regulaminem już niedługo mają się w parku pojawić.

„Uchwała będzie opublikowana w Dzienniku Urzędowym Województwa Łódzkiego i wejdzie w życie w terminie 14 dni od daty publikacji” – informuje urząd miasta w Ozorkowie.