Śmiertelne potrącenie pod Ozorkowem!

Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności tragicznego wypadku do którego doszło w Aleksandrii (gm. Ozorków). Potrącenie mężczyzny miało miejsce na krajówce. Długo prowadzona była reanimacja. Niestety, pieszy nie przeżył.

Do tragedii doszło tuż przed godziną 21.

– Z niewyjaśnionych na ten moment przyczyn 33-letni kierowca opla potrącił 47-letniego pieszego. Na miejscu prowadzona była reanimacja pieszego. Niestety, nie udało się przywrócić funkcji życiowych osobie poszkodowanej. Mężczyzna zmarł. Kierowca opla był trzeźwy. Wyjaśniamy wszystkie okoliczności tego zdarzenia – mówi podkom. Robert Borowski, oficer prasowy policji w Zgierzu.

Jak udało nam się dowiedzieć, na miejsce – jeszcze przed karetką pogotowia – jako pierwsi przyjechali strażacy z ochotniczych i państwowych jednostek. To oni rozpoczęli akcję reanimacyjną. Zabezpieczyli też teren i kierowali ruchem.

Na jednym z portali społecznościowych świadkowie tego wypadku dzielą się swoimi dramatycznymi spostrzeżeniami.

„Byłam tam dosłownie chwilę po wypadku, jak pogotowie nadjeżdżało ze strony Zgierza. Pana leżącego na asfalcie już reanimowano. Najgorszy był widok tych dwóch córek tego pana, które spanikowane pobiegły do domu po mamę. Ratownicy bardzo długo walczyli, przykro że się nie udało” – czytamy w internetowym wpisie.