Radny „wychodził” remont. Po 20 latach jest asfalt
Jan Michalak, radny gminy Łęczyca nie ukrywa zadowolenia z zakończonej niedawno inwestycji. Wyremontowana została droga, która od lat przypominała szwajcarski ser. Radny piątej kadencji od samego początku swojej samorządowej przygody zabiegał o inwestycję. A łatwo nie było, droga biegnie na pograniczu gmin Łęczyca i Ozorków.
– Kiedy zostałem radnym gminy Łęczyca obiecałem sobie i naszym mieszkańcom, że doprowadzę do remontu tej drogi. Trwało to bardzo długo, ale dziś mogę powiedzieć, że mój upór na coś się przydał. Wielu już dawno by odpuściło a niektórzy mieszkańcy stracili nadzieję, ale ja nie. Taki jestem, że jeśli nie można drzwiami to wchodzą oknem – mówi żartobliwie radny Jan Michalak.
Samorządowiec przyznaje, że musiał niemało się nachodzić w tej sprawie, dlatego niektórzy mówią, że pan Jan remont po prostu „wychodził”.
– Nie zliczę nawet ile to razy przez te 20 lat poruszałem sprawę remontu naszego „łącznika” na sesjach rady gminy Łęczyca. Jeździłem też na sesje rady gminy Ozorków, rozmawiałem z wójtami obecnymi i poprzednich kadencji. Wiele to razy słyszałem, że remont będzie, ale to były tylko obiecanki – dodaje radny. – Obecni włodarze słowa dotrzymali. Dzięki ich decyzjom, w środę odbieraliśmy inwestycję, a ja podczas remontu codziennie jej doglądałem.
Wyremontowana droga to tzw. łącznik między drogą krajową 91 a drogą gminną w Dzieżbiętowie Małym. Korzysta z niej wielu mieszkańców, którzy jadąc w stronę Ozorkowa nie muszą wracać się aż pod samą Łęczycę, żeby wjechać na krajówkę. Z kwestią remontu pewnie nie byłoby tyle zachodu, gdyby nie liczne komplikacje.
– Położenie „łącznika” na pograniczu gmin było tu problemem. Przy tej drodze mieszka zaledwie jedna rodzina z gminy Łęczyca (po jednej stronie ulicy) oraz dwie rodziny z gminy Ozorków (po przeciwnej stronie). Ulica leży na terenie gminy Ozorków, ale głównie korzystają z niej mieszkańcy gminy Łęczyca. Poza tym, dopiero obecny wójt gminy Ozorków, Tomasz Komorowski odzyskał zarządzanie tą drogą, wcześniej, nie wiadomo dlaczego, była w zarządzie dróg krajowych. Wójt Komorowski na początku swojej pierwszej kadencji, kiedy zapoznałem go ze sprawą, obiecał mi, że wyremontuje tę drogę, choć może nie zdąży w pierwszej kadencji. Słowa dotrzymał i remont zrobił w drugiej. Cieszę się też, że moje argumenty i potrzebę remontu podzielił wójt gminy Łęczyca Jacek Rogoziński. Ostatecznie nasze samorządy porozumiały się w kwestii finansowania inwestycji, po połowie i dziś, w końcu mamy asfalt. To osiągniecie dwóch samorządów – relacjonuje J. Michalak.
Wyremontowany odcinek drogi ma zaledwie 450 m, a inwestycja niezmiernie cieszy okolicznych mieszkańców.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.