Radna straciła stanowisko! Co teraz zrobi?

Monika Twardowska, od 1 września, przestała wykonywać funkcję kierownik Placówki Terenowej KRUS z powodu odwołania ze stanowiska i rozwiązania stosunku pracy. Decyzja pracodawcy jest jednak dotknięta wadą prawną, ponieważ nie zwrócono się o zgodę do rady powiatu łęczyckiego, której zwolniona kierowniczka jest członkiem.

– W uzasadnieniu przedstawiono mi brak zaufania, brak kompetencji do wykonywania nowych zadań – wymienia M. Twardowska. – Takie sytuacje są wpisane w nasze życie zawodowe, nie każdemu się na szczęście zdarzają, ale ja akurat ich doświadczam. Najbardziej będę żałować rozstania z załogą, to dobrzy pracownicy i wspaniali ludzie.

Była kierowniczka jest obecnie w okresie wypowiedzenia, bez obowiązku świadczenia pracy do 30 listopada 2024 roku. Monika Twardowska jest radną powiatową. Czy organ rozwiązujący stosunek pracy zwracał się do rady powiatu o wymaganą w takich przypadkach zgodę w sprawie rozwiązania stosunku pracy z radną. Z tym pytaniem zwróciliśmy się do wiceprzewodniczącego rady powiatu, Edwarda Cymera.

– Nie, rada w tej sprawie nie podejmowała uchwały. Najprawdopodobniej dokona tej czynności podczas pierwszej, wrześniowej sesji, po wakacyjnej przerwie – wyjaśnia Cymer.

Czy zwolniona z pracy kierowniczka będzie się odwoływać? Na to pytanie nie uzyskaliśmy konkretnej odpowiedzi.

– Jeszcze nie wiem. Zastanawiam się nad tym – usłyszeliśmy.