Pięć osób trafiło do szpitali po groźnych wypadkach

Kierujący bmw doprowadził do czołowego zderzenia na remontowanym odcinku autostrady A1. Do wypadku doszło w nocy 17 września 2021 roku niedaleko Kamieńska. Z ustaleń policjantów będących na miejscu wynika, że 31-letni kierowca bmw jadąc w kierunku Łodzi, na prawidłowo oznakowanym zwężeniu drogi zjechał na przeciwny pas ruchu i doprowadził do zderzenia z jadącym w kierunku Katowic mercedesem. Służby na miejsce wezwali inni kierowcy, którzy pospieszyli poszkodowanym z pomocą. Zarówno 63-leni kierujący mercedesem jak i dwie pasażerki tego auta wymagali hospitalizacji. Natomiast mieszkańcy województwa śląskiego jadące bmw nie potrzebowały pomocy medycznej. Uczestnicy wypadku byli trzeźwi. O podwójnym pechu może jednak mówić 63-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego kierujący mercedesem. Mundurowi w czasie sprawdzania danych w systemach policyjnych ustalili, że mężczyzna ten ma zatrzymane prawo jazdy ze względu na przekroczony limit 24 punktów karnych. Droga była zablokowana na czas prowadzenia działań ratowniczych.

Policjanci wyjaśniają też okoliczności wypadku drogowego do jakiego doszło w Babczowie, gmina Kobiele Wielkie. Z ustaleń policjantów wynika, że 18-letni kierujący laguną jadąc z nadmierną prędkością stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na lewą stronę drogi, po czym uderzył w słup trakcji energetycznej. Nastolatek nie ma uprawnień do kierowania pojazdami.

Zgłoszenie o tym zdarzeniu dyżurny policji otrzymał 17 września 2021 roku około godziny 20.00. Policjanci na miejscu wypadku ustalili, że 18-letni mieszkaniec gminy Kodrąb kierując pożyczonym autem stracił panowanie nad samochodem i uderzył w słup energetyczny. W lagunie oprócz kierowcy znajdowały się jeszcze trzy osoby w wieku od 19 do 24 lat, które kilka minut wcześniej wsiadły do auta. Wszyscy są mieszkańcami powiatu radomszczańskiego. Medycy wezwani na miejsce zadecydowali, że dwoje pasażerów wymaga hospitalizacji, trafili do szpitala. Kierujący laguną był trzeźwy. Nieodpowiedzialnemu nastolatkowi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, kara grzywny oraz zakaz kierowania pojazdami.