Matka zapomniała o swoim dziecku! Zostawiła chłopca w rozgrzanym aucie!

Doszło do tragedii. Półtoraroczne dziecko zmarło po tym, jak na wiele godzin zostało nieumyślnie zamknięte w samochodzie.

38-letnia kobieta zawiozła starsze dziecko do przedszkola, po czym jak zwykle udała się do swojego miejsca pracy. W jego pobliżu zaparkowała samochód.

Po pracy, w godzinach popołudniowych, pojechała odebrać dziecko z przedszkola, a następnie odebrać drugie, półtoraroczne dziecko ze żłobka. Od personelu żłobka usłyszała jednak, że dziecko nie zostało w ogóle przyprowadzone.

Matka wróciła do samochodu i odkryła, że malec pozostał na tylnym siedzeniu. Kobieta zapomniała o swoim dziecku.

Niestety, zamknięte przez wiele godzin w aucie dziecko nie dawało już oznak życia. Wezwane na miejsce pogotowie podjęło próbę resuscytacji. Niestety, chłopca nie udało się uratować.