Duże pieniądze z Unii dla Łódzkiego
Unia zatwierdziła FEŁ
Komisja Europejska zatwierdziła program Fundusze Europejskie dla Łódzkiego. Do naszego województwa trafi rekordowa kwota 2 mld 745 mln unijnych euro. To prawie pół miliarda euro więcej niż w poprzednim okresie programowania.
Negocjacje programu regionalnego Fundusze Europejskie dla Łódzkiego 2021-2027 z Komisją Europejską trwały od czerwca. Tydzień temu Zarząd Województwa Łódzkiego przekazał KE jego ostateczną wersję, którą ta w poniedziałek zatwierdziła.
Na tę kwotę składają się:
1,7 mld euro – przeznaczone na tzw. działania twarde, czyli inwestycje w transport, infrastrukturę zdrowotną i kulturalną, a także na wsparcie dla przedsiębiorców;
658 mln euro – na tzw. działania miękkie, czyli wsparcie społeczne, szkolenia dla pracowników i przekwalifikowanie, a także stypendia dla studentów.
369,5 mln euro – na rzecz Sprawiedliwej Transformacji.
Właśnie przyjęcie tzw. Terytorialnego Planu Sprawiedliwej Transformacji przez Komisję Europejską, czyli przekazanie pieniędzy na przekształcenie gospodarcze regionu Bełchatowa, było potrzebne dla uznania całego programu Fundusze Europejskie dla Łódzkiego. Wiadomość o podjęciu decyzji w tym temacie przywiózł do Polski wiceprzewodniczący wykonawczy Komisji Europejskiej Frans Timmermans, który w poniedziałek (5 grudnia) spotkał się na Stadionie Śląskim w Chorzowie z marszałkami województw węglowych. Tam poinformował o zatwierdzeniu przez Komisję Europejską wszystkich pięciu planów sprawiedliwej transformacji dla Polski.
– To oznacza, że 3,85 mld euro są już dostępne dla pięciu regionów na transformację w kierunku m.in. zaawansowanego wysokoefektywnego przemysłu – powiedział na konferencji prasowej wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej.
– Rozumiem, że ten trudny etap negocjacji, które prowadziliśmy jeszcze w ostatnich dniach możemy uznać za zakończony – mówił podczas spotkania z unijnym politykiem marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber. – Łódzkie skupia jak w soczewce cały problem, który chyba mają wszystkie regiony. Jest to starcie priorytetów. Każdy z nas, siadających do rozmów, te priorytety miał inne.
Marszałek zaznaczył, że wspólnym mianownikiem tych priorytetów są ludzie. – Dla strony rządowej najważniejsze było bezpieczeństwo energetyczne Polaków – zabezpieczenie ludziom dostępu do energii. Priorytetem dla Komisji Europejskiej było ograniczenie emisji CO2. My samorządowcy, też patrzący przez pryzmat ludzi – chcieliśmy w procesie transformacji zapewnić mieszkańcom naszego regionu bezpieczeństwo socjalne wynikające z bezpieczeństwa pracy, czyli normalnego życia. Zderzenie tych priorytetów i osiągnięcie dobrego rezultatu dla wszystkich jest niewątpliwym sukcesem tych rozmów.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.