Dramatyczne wypadki w Ozorkowie! Auta uderzyły w drzewa, kierujący w szpitalach
Do policyjnego pościgu doszło w Ozorkowie. 31-letni kierowca renault nie zatrzymał się do policyjnej kontroli na skrzyżowaniu Lipowej, Sikorskiego i Nowe Miasto.
– Skręcił w ul. Lipową. Daleko nie ujechał, bowiem zatrzymał się na drzewie rosnącym na wysokości sklepu „Juca” – mówi podkom. Magdalena Nowacka, rzecznik policji w Zgierzu. – Kierowca wyskoczył z auta i zaczął uciekać przed policjantami. W schwytaniu kierowcy pomógł jeden z mieszkańców. Okazało się, że 31-latek był pijany. Miał w organizmie 2,06 promila alkoholu.
Kierujący renault z Aleksandrowa Łódzkiego został odwieziony do szpitala.
Do drugiego dramatycznego wypadku doszło też w Ozorkowie.
– 22-letnia kierująca volvo najprawdopodobniej zasnęła za kierownicą. Volvo uderzyło w drzewo, a następnie dachowało. 22-latka trafiła do szpitala, była trzeźwa – dodaje rzeczniczka zgierskiej policji.
Do wypadku doszło przy wyjeździe z miasta na drogę krajową, w kierunku Zgierza. Siła uderzenia była ogromna. Przód auta został całkowicie zniszczony. Drzewo prawie się przełamało.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.