Co z komunikacją nocną?
Czy dojdzie do wznowienia regularnej komunikacji nocnej pomiędzy Ozorkowem a Łodzią? To pytanie zadaje wielu pasażerów. Według wstępnych koncepcji taka komunikacja miałaby funkcjonować w oparciu o dotację samorządu wojewódzkiego. Ten jednak nie zamierza uruchamiać nowej linii autobusowej.
Nowa, zgierska linia „10” nie przewiduje kursów realizowanych nocą. Odkąd przestało funkcjonować działające nieprzerwanie przez kilkanaście lat połączenie nocne z Łodzi przez Zgierz do Ozorkowa w ramach linii Z46, jest problem.
Wydawało się, że sytuacja się zmieni za sprawą prowadzonych rozmów z władzami województwa łódzkiego. Dziś już wiadomo, że wstępne negocjacje z urzędem marszałkowskim nie przyniosły efektu.
– Naszą rolą nie jest uzupełnianie komunikacji miejskiej – tłumaczy wydział prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego.
Poprosiliśmy ozorkowski magistrat o komentarz.
„Komunikacja publiczna między Łodzią i Ozorkowem funkcjonowała w poprzednich latach (jako linia 46) w oparciu o porozumienie międzygminne, podpisane przez Ozorków, Zgierz, gminę Zgierz, gminę Ozorków i miasto Łódź. Miasto Łódź wycofało się z tego porozumienia i na chwilę obecną nie jest zainteresowane udziałem w nim. W związku z tym komunikacja realizowana przez inne samorządy nie może wjechać na teren Łodzi” – odpowiada magistrat.
Warto dodać, że urząd marszałkowski finansuje połączenia Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej na trasie Kutno – Ozorków – Łódź. W Ozorkowie zatrzymują się też pociągi dalekobieżne PKP Intercity, w których honorowane są bilety ŁKA.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.