Zuchwała kradzież w Daszynie

 Wszystko działo się błyskawicznie. Pod osłoną nocy – z wtorku na środę – złodzieje włamali się do sklepu monopolowego w centrum Daszyny. Potrzebowali dosłownie pięciu minut, aby ogołocić sklep na prawie 10 tysięcy zł.
Rabusie najpierw uporali się z roletą antywłamaniową, a następnie bez większych problemów przy pomocy łomu wyłamali drzwi.
– Zniszczenia nie są duże. Nawet zamek w drzwiach nie został zniszczony. To musieli być fachowcy. Szybko zabrali towar, głównie papierosy i piwo, po czym odjechali przed przyjazdem ochrony – mówi Monika Sęder, właścicielka sklepu monopolowego.
W sklepie zainstalowany jest monitoring. Kamera nagrała przebieg zdarzenia.
– Nagranie przekazaliśmy już policji. Widać na nim najprawdopodobniej dwóch zakapturzonych mężczyzn – słyszymy od pani Moniki. – Po raz pierwszy coś takiego mi się przytrafiło. Straty są spore. Mam nadzieję, że policja zatrzyma tych rabusiów.
Z tym może być jednak problem. Świadków nie ma a sklepowy monitoring raczej na niewiele się zda. Złodzieje byli dobrze przygotowani. Wiedzieli w jaki sposób zasłonić się przed kamerą i szybko zrabowali towar. Warto dodać, że ochrona na miejsce przyjechała z Łęczycy zaledwie po 10 minutach od włączenia się alarmu.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w regionie działa wyspecjalizowana grupa złodziei. Sklep w Daszynie nie był ich pierwszym celem.
(zz)