Znalazł pocisk. Wsadził go do koszyka rowerowego i pojechał, by sprzedać na skupie złomu…
59-latek, na polu, w gminie Zduńska Wola, znalazł pocisk. Podniósł go z ziemi i wsadził do koszyka rowerowego z zamiarem sprzedania na skupie złomu. Po drodze zatrzymał się w pobliskim sklepie spożywczym. Czujna ekspedientka widząc co jest w koszyku, zadzwoniła po policję. Ostrzegamy, że takich przedmiotów pod żadnym pozorem nie wolno dotykać ani przenosić!
25 sierpnia 2023 roku, po godzinie 15.00, dyżurny zduńskowolskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że do sklepu spożywczego na terenie gminy Zduńska Wola, przyjechał mężczyzna, który w koszyku rowerowym ma pocisk. Przybyli na miejsce policjanci wylegitymowali właściciela roweru. 59-letni mieszkaniec gminy oświadczył, że dorabia sobie do renty, zbierając grzyby, jagody, a także złom. Gdy był na polu i zbierał winogrono, znalazł pocisk. Zobaczył, że od strony zapalnika jest uszkodzony i pomyślał, że nie jest groźny. Postanowił, ze wywiezie go na skup złomu. Jadąc w stronę skupu, po drodze zatrzymał się w sklepie spożywczym. Ekspedientka, widząc zawartość rowerowego koszyka, w obawie o bezpieczeństwo swoje, klientów oraz innych postronnych osób, zadzwoniła pod numer alarmowy 112. Dyżurny skierował na miejsce patrol oraz policjanta rozpoznania minersko-pirotechnicznego. Okazało się, że był to pocisk ćwiczebny PG-2 do granatnika RPG – 2. Okres produkcji lata 50 XX wieku. Teren wskazany przez 59-latka, gdzie znalazł pocisk, został sprawdzony – wynik negatywny. Pocisk został zabezpieczony przez patrol saperski z Jednostki Wojskowej w Tomaszowie Mazowieckim.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.