Zemdlała na Kaliskiej. Seniorce pomogła młodsza mieszkanka
Starsza pani dwa razy traciła przytomność na Kaliskiej w Łęczycy.
Na szczęście upadając na chodnik nie uderzyła głową o twarde podłoże. Seniorce pomogła młodsza łęczycanka. – Wspaniale, że są jeszcze tacy ludzie – dziękowała seniorka, gdy odzyskała przytomność.
– Nie wiem, co mi się stało – usłyszeliśmy (nasz reporter uczestniczył w akcji pomocy). – Nie kręci mi się w głowie. Po prostu poczułam, jakbym nagle miała nogi z waty. I runęłam… proszę nie dzwonić na pogotowie. Zaraz zadzwonię po męża.
Reporter pomógł starszej pani usiąść na ławce, a łęczycanka kupiła seniorce wodę mineralną.
Po kilku minutach na miejscu zjawił się mąż seniorki.
– Wezwę taksówkę. Poradzimy już sobie. Dziękuję za pomoc – powiedział mężczyzna.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.