Zaskoczenie na Suchej w Ozorkowie
Mieszkańcy remontowanej ul. Suchej w Ozorkowie skontaktowali się z redakcją. Są zaskoczeni, że wykonawca zapomniał o wjazdach do posesji. Wypominają też inne – ich zdaniem – drogowe błędy przy remontowaniu tej drogi.
„Położona będzie tylko nowa nawierzchnia z krawężnikami, bez wjazdów do posesji, gdzie w niektórych przypadkach różnica poziomów to ok. 30cm. „Podsypka” pod nową nawierzchnię to 15 cm piachu z cementem, to jakiś żart” – napisał do redakcji jeden z mieszkańców Suchej.
Co na to urząd miasta?
„Zgodnie z projektem technicznym i przetargiem na wykonanie robót budowlanych zadanie nie obejmowało wykonania zjazdów do posesji. Wykonywana jest nowa nawierzchnia bitumiczna drogi wraz z podbudową w zamian istniejącej nawierzchni gruntowej oraz krawężnik drogowy. Na tę chwilę prowadzone roboty polegają na wykonaniu podbudowy drogi. Podbudowa wykonana będzie z tłucznia o grubości warstwy 15 cm oraz wykonania stabilizacji o Rm =2,5 MPa – grubości 15 cm. Następnie wykonane zostaną 2 warstwy nawierzchni bitumicznej – każda z warstw o grubości 4 cm. Wysokość nawierzchni jezdni będzie dostosowana do wysokości istniejących wjazdów” – czytamy w odpowiedzi magistratu.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.