Zapomnieli o parkingu
Zmotoryzowani turyści narzekają, że na terenie niedawno otwartego skansenu w podłęczyckim Tumie brakuje parkingu. Samochody trzeba zostawiać na drodze dojazdowej do oryginalnej zagrody chłopskiej wybudowanej na wzór chat z przełomu XIX i XX wieku. To duże utrudnienie, bo droga jest wąska i wyjazd jest bardzo kłopotliwy.
W ubiegłą niedzielę, gdy skansen odwiedziło ponad 1000 osób (to jak na razie rekord – przyp. aut.), auta ustawiane były na poboczu drogi prowadzącej z Łęczycy do Piątku a także na podjeździe.
– Faktycznie, brak parkingu jest sporym nieudogodnieniem dla zmotoryzowanych turystów – przyznaje Jolanta Małowiecka, sprzedająca w skansenie bilety. – Najgorzej było w niedzielę. Kierowców zjechało się bardzo dużo. No cóż, mamy nadzieję, że inwestor pomyśli niedługo o parkingu.
Na miejscu dowiedzieliśmy się też, że ceny biletów mają zostać wkrótce obniżone. W tej chwili bilet normalny kosztuje 9 zł, ulgowy – 6 zł. W wakacyjnym okresie promocyjna cena biletu dla zwiedzających skansen (turyści do 18 roku życia) wynosi 3 złote. We wtorki chaty można zwiedzać bezpłatnie.
Skansen czynny jest codziennie – oprócz poniedziałków – w godzinach 10-17.
(stop)
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.