„Zapakowany” kościół pod Poddębicami. Nabożeństwa odbywają się w OSP
Z pewnością widok szczelnie owiniętego jasnym materiałem kościoła w Kałowie wzbudza duże zainteresowanie.
Jak się dowiedzieliśmy, dzięki staraniom obecnego ks. proboszcza Stanisława Ziętka, wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, gminy Poddębice oraz parafian, trwa realizacja inwestycji pn. „Kałów, kościół pw. św. Mikołaja Bpa i św. Stanisława Bpa (XVIII w.): fumigacja budynku kościoła wraz z wyposażeniem”.
– Fumigacja polega na zwalczeniu szkodników drewna i trwa około trzech tygodni. Widok owiniętej szczelnie zabytkowej świątyni wzbudza dużą ciekawość i zainteresowanie. W tym czasie nabożeństwa są odprawiane tuż obok w Ochotniczej Straży Pożarnej – powiedział nam proboszcz Stanisław Ziętek.
Duchowny przesłał redakcji szczegółowe informacje dot. kościoła.
Parafia w Kałowie powstała w 1451 r. Pierwszy kościół pw. Wszystkich Świętych przetrwał do 1786 r. Kościół obecny św. Mikołaja Bpa i św. Stanisława Bpa został zbudowany w 1786 r. z fundacji Rodziny Sulimierskich. W 1869 r. kościół został gruntownie odnowiony. W czasie powtórnej odnowy w 1912 r. powiększony. Jest to kościół drewniany, konstrukcji zrębowej, szalowany, zwrócony prezbiterium na północ. Na planie krzyża z krótkimi ramionami bocznymi i z węższym prezbiterium zamkniętym wielobocznie. Wewnątrz dwie pary słupów, oddzielających wąskie nawy boczne, podtrzymujące sklepienia kolebkowe.
BRAK KOMENTARZY