Z okolic Łodzi widać…Tatry!

Z okolic Łodzi widać Tatry. Tak, to nie pomyłka. Wszystko za sprawą fotografów i obserwatorów, Pawła Kłaka, Mateusza Cieślickiego, Krzysztofa Ninarda i Grzegorza Jagusiaka, którzy w pewien poranek z Góry Kamieńsk w okolicach Bełchatowa wykonali zdjęcia tatrzańskich szczytów.

Osiągnięcie stanowi pierwszą w historii udokumentowaną obserwację Tatr z Niziny Mazowieckiej. Największa odległość do obserwowanych szczytów wyniosła 230 km – do Łomnicy, z kolei inne szczyty, które możemy zaobserwować na zdjęciach, to leżące w słowackich Tatrach Wysokich Durny i Lodowy Szczyt. Jak przekazują autorzy za pośrednictwem portalu dalekiewidoki.pl, obserwacja była wyjątkowa i ekstremalna, a poprzedzało ją wiele przygotowań i analiz.

Niespotykane warunki atmosferyczny kluczem do sukcesu

– Warunki atmosferyczne z noworocznego poranka były sprzyjające z uwagi na dużą dynamikę warunków pogodowych. Przez Polskę przemieszczał się aktywny ciepły front, a z nim czyste i ciepłe powietrze. W momencie obserwacji na „linii strzału” występowała inwersja temperatury do wysokości ok. 800 m.n.p.m. Dzięki temu widok był „dalszy” niż zwykle. Mówiąc prościej – warunki w atmosferze umożliwiły nam niejako „zajrzenie” za daleki horyzont – tłumaczy Paweł Kłak z portalu dalekiewidoki.pl, jeden z autorów zdjęć.

Zaraz po opublikowaniu zdjęć temat zainteresował meteorologów oraz osoby związane z zagadnieniami optyki i refrakcji atmosferycznej. 

źródło: UM Łódź