W Poddębicach mają dość bezdomnych. Policja przeczesuje pustostany

W pustostanach przy wjeździe do Poddębic od strony Aleksandrowa Łódzkiego od lat mieszkają bezdomni. Okoliczni mieszkańcy mają ich serdecznie dosyć. Skarżą się na bezdomnych, którzy zaśmiecają teren, a często po pijaku się awanturują. Policja co jakiś czas interweniuje, ale bezdomni i tak wracają.

O bezdomnych przy Łódzkiej pisaliśmy już „Reporterze”. W ub. tygodniu miejscowa policja przeczesała pustostany. Funkcjonariusze rozmawiali z pijanym bezdomnym.

– Nie wyraża zgody, aby umieścić go w ośrodku – usłyszeliśmy od funkcjonariuszy.

Odurzony alkoholem mężczyzna był wulgarny i agresywny. Nie ma się co dziwić, że dla mieszkańców z tamtego terenu tacy sąsiedzi są prawdziwym problemem.

Warto jednak pamiętać, że nikogo nie można zmusić i przekonać, aby skorzystał z pomocy, która uwarunkowana jest podporządkowaniem się danej instytucji pomocowej i przestrzegania reguł w niej obowiązujących. Policjanci w okresie jesienno – zimowym odwiedzają miejsca w których mogą przebywać bezdomni. Ale wielu z nich odmawia i nie chce korzystać z oferowanych rozwiązań.