W pałacu pieniędzy nie liczą?
Mieszkańcy Ozorkowa ze zdziwieniem obserwują, jak w biały dzień pali się oświetlenie pałacu Schlðsserów. – Czy w pałacu nie liczą się z kosztami? – pyta jeden z czytelników, który przysłał redakcji zdjęcia.
– Dość często spaceruję Listopadową. Oświetlenie pałacu pali się w dzień i to jest dla mnie dziwne, że miasto pozwala sobie na takie niegospodarne podejście. No chyba, że w pałacu nie liczy się pieniędzy – mówi z przekąsem ozorkowianin.
Mariusz Ostrowski, sekretarz miasta, odpowiada na zarzuty o niegospodarności.
– Zapewniam, że w pałacu również liczy się pieniądze – odpowiada sekretarz. – Zgłosiliśmy kilka tygodni temu problem wykonawcy oświetlenia. Najprawdopodobniej źle działa czujnik zmierzchu. Czekamy na naprawienie usterki.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.