Usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem

Zgierscy kryminalni zatrzymali 43-letniego mężczyznę, który z zaparkowanego na terenie działki letniskowej samochodu żuk ukradł paliwo. Sprawca tej samej nocy wrócił na posesję i zabrał kamery monitoringu, które mogły zarejestrować jego wizerunek. Jak się okazało mężczyzna był też poszukiwany. Zatrzymany usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

W nocy z 6 na 7 lutego 2022 roku doszło do podwójnej kradzieży z włamaniem na terenie działki letniskowej w Glinniku (gmina Zgierz). Jak ustalili śledczy, nieznany jeszcze wtedy sprawca, wszedł na teren posesji, wykonał otwór w zbiorniku paliwa w samochodzie żuk i ukradł znajdujące się wewnątrz paliwo. Mężczyzna jeszcze tej samej nocy wrócił na posesję. Zabrał kamery monitoringu zamontowane na domku letniskowym oraz po wyłamaniu drzwi zewnętrznych, z środka zabrał sprzęt rejestrujący. Łączna wartość strat została oszacowana przez pokrzywdzonego na kwotę ponad 2000 złotych. Kryminalni, którzy zajęli się tą sprawą, szybko wytypowali 43-latka jako potencjalnego włamywacza. 9 lutego 2022 roku z samego rana policjanci pojawili się w miejscu zamieszkania mężczyzny. Podczas przeszukania domu kryminalni znaleźli i zabezpieczyli skradzione kilka dni wcześniej kamery oraz sprzęt obsługujący monitoring. Mieszkaniec powiatu zgierskiego w rozmowie z funkcjonariuszami przyznał się do podwójnego włamania. 43-latek został zatrzymany i noc spędził w celi zgierskiego aresztu. Jak się dodatkowo okazało zatrzymany był poszukiwany przez łódzki komisariat celem ustalenia miejsca pobytu. Podejrzewany usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.