Uczniowie okładali się pięściami i kopali. Ich koledzy nagrywali bijatykę!
Grupka młodzieży przyglądała się bijatyce dwóch swoich kolegów. Nastolatkowie zgromadzili się na obrzeżach placu targowego w Ozorkowie – w miejscu ustawionych kontenerów na śmieci. Ta część placu objęta jest monitoringiem, aby zapobiegać podrzucaniu do pojemników nieczystości. Pomimo tego policja nie przyjechała. Jeden z mieszkańców zrobił zdjęcia i przesłał redakcji.
– Byłem zszokowany tym widokiem. Młodzi chłopcy bili się w najlepsze, inni się przyglądali. Niektórzy robili zdjęcia i nagrywali to zajście. Myślałem, że zaraz przyjedzie policja, bo przecież do tej bijatyki doszło pod okiem kamer. Ale nic z tego. To trwało długo. Myślę, że to była ustawka. Widziałem już na placu pijących alkohol, a nawet jak młodzież rozpalała ogniska. Jednak coś takiego zobaczyłem po raz pierwszy – powiedział nam mieszkaniec Ozorkowa.
Rzeczywiście, teren przy kontenerach jest monitorowany. Gdy dochodzi do tego typu zdarzeń, funkcjonariusze powinni być na miejscu.
Tym bardziej, że – jak przekazał redakcji ozorkowianin – bijatyka wyglądała na poważne starcie. Chłopcy nie szczędzili sobie ciosów.
Nieletni od 13 roku życia do skończenia 17 lat za uszkodzenie ciała lub bójkę odpowiadają przed sądem rodzinnym i nieletnich. Może się tak zdarzyć, że bójka miała być tylko zabawą, a dochodzi do trwałego uszczerbku na zdrowiu, wybicia zęba, złamania kończyny, uszkodzenia oka.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.