Ten napis okazał się hitem. Czy świąteczna iluminacja będzie na placu cały rok?
W centrum Ozorkowa, na placu Jana Pawła II, ustawiony jest duży napis z nazwą miejscowości, który po zmroku rozświetla się dodając miejscu atrakcyjności. Niedawno z placu zniknęły bożonarodzeniowe ozdoby, napis jednak pozostał.
Na placu nie ma już choinki. Zniknęły też inne świąteczne gadżety. Duży napis Ozorków wciąż stoi na swoim miejscu. Mieszkańcy zastanawiają się, czy ta atrakcja może być całoroczna.
– Jak już został ten napis, to niech już będzie cały rok. Po co go rozbierać? Zawsze jest to element promocyjny naszego miasta. Uważam, że bardzo ładnie wygląda – powiedziała nam jedna z mieszkanek.
Podobnych opinii jest dużo. Mieszkańcy uważają, że pomysł władz miasta z napisem był strzałem w dziesiątkę.
Uwagi mieszkańców przekazaliśmy Mariuszowi Ostrowskiemu, sekretarzowi miasta.
– Rzeczywiście, zostawiliśmy na placu napis Ozorków. Jeśli mieszkańcy uważają, że ta atrakcja mogłaby mieć charakter całoroczny, to nie widzę problemu. Ewentualnie w okresie letnim można by się zastanowić nad zdjęciem zimowych akcentów z tego napisu – usłyszeliśmy.
Podświetlony napis Ozorków jest długi na 12 m i wysoki na 1,9 m.
Urząd miasta wydał na iluminację 30 tysięcy zł.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.