Telewizja zawitała do Łęczycy
Na kanale TVP1 został wyemitowany kolejny odcinek „Nie ma jak Polska”. Prowadzący program Maciej Orłoś oraz Anna Karna opowiadali o anielskim i diabelskim szlaku na trasie Centralnego ŁUK-u Turystycznego (Łęczyca – Uniejów – Kłodawa).
Tym razem w głosowaniu widzów zwyciężył Maciej Orłoś. Prezenterkę czekało trudne zadanie: straszenie ludzi w stroju Boruty.
Prowadzący program odwiedzili Grabów, nazywany królestwem cebuli oraz europejską stolicą palanta – gry, która jest związana z tą miejscowością od XV wieku. Sami postanowili w niego zagrać. Podczas rywalizacji opracowali dwie trasy: niebiańską i piekielną.
Anna Karna zdecydowała się na anielski szlak, na którym zwiedziła pierwsze w Polsce opactwo Benedyktynów w Tumie oraz Kwiatkówek – osadę, w której zachowano zabudowę polskiej wsi z XIX w. Na diabelskiej trasie Macieja Orłosia znalazła się Łęczyca, a w niej wspaniały zamek wybudowany przez Kazimierza Wielkiego. Prezenter przy okazji wizyty w tym miejscu opowiedział historię Boruty, legendarnego diabła, który ponoć nawiedza zamek od kilkuset lat. Następnie zawitał do Uniejowa, gdzie odwiedził znane muzeum tortur oraz akademię rycerską. Ostatnim przystankiem była kopalnia w Kłodawie.
Info i fot.: TVP
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.