Trwa wyjaśnianie tragedii, do której doszło w Strykowie. Do przydomowego szamba wpadła 60-letnia kobieta. Pomimo prowadzonej reanimacji, nie udało jej się uratować. Dramat rozegrał się na terenie jednej z posesji, przy ul. Warszawskiej. Kobieta najprawdopodobniej przez przypadek wpadła do zbiornika na nieczystości płynne. Pomoc wezwała siostra. Na
Tragiczny finał poszukiwań 46-latki ze Zgierza. Strażacy ze Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej w Łodzi odkryli jej ciało w przydomowym szambie, na terenie jednej z posesji w Zgierzu. Kobieta wyszła z domu tego samego dnia ok. godz. 9.30 i przez kolejne godziny nie kontaktowała się z rodziną. Wczoraj
Ratownikom nie udało się uratować kobiety, która wpadła do szamba przy ul. Zachodniej w Kobielach Wielkich pod Radomskiem. Do dramatu doszło późnym wieczorem. Strażacy otrzymali informację o zdarzeniu po godzinie 22. Na miejscu służby ratunkowe wyciągnęły kobietę ze zbiornika. Podjęta została reanimacja. Niestety, pomimo podjętych czynności resuscytacyjnych
