Jest odpowiedź ws. karetki. Dlaczego na ratowników trzeba było czekać kilka godzin?
Niedawno pisaliśmy o sprawie, która zbulwersowała mieszkańców Poddębic. Na śliskim chodniku – przy drodze wojewódzkiej - blisko placu Kościuszki, upadł starszy mężczyzna. Właściciel pobliskiego sklepu, wraz z klientem, pomogli poszkodowanemu. Starszy pan szybko jednak nie trafił do szpitala, bowiem na karetkę trzeba było czekać kilka