Szokujące informacje dot. miejskich tężni!

Obiegowa opinia o tężniach w miastach jest raczej pozytywna. Tężnie mają mieć działanie prozdrowotne. Czy nie jest to jednak mit? Coraz częściej mówi się o zagrożeniach, a niedawne badania specjalistów z Krakowa są wręcz szokujące.
Badania przeprowadzone przez naukowców Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie wykazały, że miejskie tężnie – zamiast wspomagać zdrowie – mogą stanowić dla niego zagrożenie. Solanka w tężniach pełna jest bakterii chorobotwórczych.
W przeciwieństwie do uzdrowiskowych tężni, gdzie świeża solanka jest regularnie dostarczana, w miejskich obiektach ciecz krąży przez cały sezon. Dodatkowo, tężnie są narażone na wpływ środowiska zewnętrznego – deszcz rozcieńcza solankę, a ptaki czy ludzie mogą ją zanieczyszczać. Czy inhalacja przy tężniach jest zdrowa?
Skontaktowaliśmy się z urzędem miasta w Łęczycy i podzieliliśmy obawami, które coraz częściej wyrażane są przez mieszkańców. Zapytaliśmy o bakterie, gronkowce, grzyby pleśniowe…
„Do Urzędu Miejskiego w Łęczycy nie wpływają negatywne uwagi, co do prozdrowotnego oddziaływania tężni. Tężnie zasilane są solanką o stężeniu soli w wysokości 8%, co powoduje, że żadne zanieczyszczenia typu mikroby, grzyby, pasożyty nie są w stanie utrzymać się w takim środowisku” – odpowiada magistrat.
Warto wspomnieć, że obecnie w niektórych miastach trwają analizy, które mają zweryfikować skuteczność nowych rozwiązań, takich jak instalacja lamp UV.
BRAK KOMENTARZY