HomeAktualności z regionuPowiat zgierskiOzorkówSzaleństwo z tymi cenami na stacjach paliw!

Szaleństwo z tymi cenami na stacjach paliw!

orlen paliwa

– Panie Obajtek, miało być zupełnie inaczej – mówią kierowcy z naszego regionu i przypominają o słowach prezesa Orlenu, który przekonywał, że po wyborach ceny paliw pozostaną na tym samym poziomie, co przed wyborami. Jest całkiem inaczej. Paliwa drożeją praktycznie codziennie. Dziś w Ozorkowie (31 października) na stacji paliw przy Zgierskiej cena diesla verva wynosiła 6,65 zł/litr. Benzyna verva kosztowała 7,09 zł/l.

Taniej było na stacji przy trasie tuż za Ozorkowem w stronę Łęczycy. Kierowcy z regionu informują, że w niektórych miejscowościach ceny diesla zbliżyły się już do 7 zł/l.

– Oj nieładnie panie Obajtek – mówi z sarkazmem jeden z kierowców z Ozorkowa. – Miało być zupełnie inaczej. Teraz najwyraźniej widać, że wcześniej na stacjach było paliwo wyborcze. Ciekaw jestem jak długo jeszcze paliwo będzie drożeć i jakie będą ceny.

Orlen znów podniósł hurtową cenę benzyny bezołowiowej Pb95. To 10. podwyżka z rzędu paliwowego giganta, co oznacza, że będzie drożej na stacjach przy okazji wyjazdów na Wszystkich Świętych. Ceny zaczęły rosnąć tuż po wyborach parlamentarnych.

We wtorek 31 października benzyna bezołowiowa podrożała do poziomu 5189 zł za metr sześcienny, co oznacza wzrost o 51 zł. Ostatni raz cenę w hurcie na takim poziomie odnotowano 6 września (5230 zł). Od tego dnia, na kilka tygodni przed wyborami parlamentarnymi, zaczęły spadać ceny paliw. Te zaczęły jednak rosnąć po 15 października.

Niskie ceny paliw przed wyborami opinia publiczna określiła mianem „cudu na Orlenie”. Jeden z akcjonariuszy zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez członków zarządu koncernu. Zarzucił Orlenowi ręczne sterowanie gospodarką.

Sam koncern kilka dni temu opublikował komunikat, w którym wyjaśniał, że „ceny paliw w Polsce niezmiennie pozostają jednymi z najniższych w Europie, a niski poziom cen na krajowym rynku detalicznym jest w dużym stopniu efektem polityki stabilizacji cen”. Natomiast notowania paliw i ropy rosną na skutek sytuacji na Bliskim Wschodzie, gdzie trwa wojna Izraela z Hamasem w Strefie Gazy.

Na cmentarzach ma by
Wspominamy dziś nie
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.