Strach w Łęczycy i Ozorkowie!
41-letni Waldemar S., który niedawno strzelał z wiatrówki do człowieka, wciąż chodzi po łęczyckich ulicach. Stanowi zagrożenie dla innych, bowiem choruje na schizofrenię paranoidalną. Jednak zdaniem miejscowej prokuratury areszt nie jest „przechowalnią” dla chorych psychicznie.
Z kolei w Ozorkowie na wolności jest już 40-letni Robert W. 3 lata temu podpalił miejską ciepłownię. Podpalacz odsiadkę ocenia za niesprawiedliwą.
Więcej w Reporterze!
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.