Spółdzielca protestuje! Czy to coś da?
W Poddębicach miejscowa spółdzielnia mieszkaniowa zapowiedziała podwyżki, które mają zacząć obowiązywać w maju. Swój formalny protest przeciwko tej decyzji wniósł jeden ze spółdzielców. Sprawa ma być omawiana podczas walnego zebrania – również w maju.
O zmianach stawek opłat eksploatacyjnych za używanie lokali mieszkalnych poinformowała niedawno rada nadzorcza spółdzielni mieszkaniowej w Poddębicach. Decyzja jest taka, aby z dniem 1 maja tego roku stawkę opłaty eksploatacyjnej podwyższyć o 30 groszy od metra kwadratowego powierzchni lokalu.
Rada nadzorcza jest przekonana, że podwyżki są uzasadnione. Takiego samego zdania jest też szef spółdzielni.
– Trzeba zbilansować wyniki działalności spółdzielni. Chodzi o inflację oraz wzrost kosztów ponoszonych przez spółdzielnię, m.in. energii, utrzymania czystości i innych usług – mówi prezes Cezary Makowski. – Muszę też wspomnieć, że spółdzielnia nie podnosiła cen od ponad 10 lat, nie wliczając ubiegłorocznej podwyżki.
Warto też wspomnieć, że rosną nie tylko opłaty eksploatacyjne. Rosną nie tylko opłaty eksploatacyjne, ale też ceny CO.
Jak prezes skomentował protest spółdzielcy?
– Ta sprawa będzie omawiana podczas walnego zebrania spółdzielców. W ub. roku ten sam spółdzielca też wniósł protest. Został oddalony – powiedział nam szef SMLW w Poddębicach.
Spółdzielnia zrzesza ponad 1500 członków. Jak się dowiedzieliśmy, w walnych zebraniach uczestniczy średnio kilkadziesiąt osób.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.