Skąd te tiry?

Pod rekultywowane wysypisko śmieci w Borku niedawno podjechały dwa 20-tonowe tiry. Gdyby nie obecność pracownika PGKiM-u prawdopodobnie wjechałyby na teren. Zenon Koperkiewicz, radny miasta uważa, że nad rekultywacją wysypiska miejska spółka nie prowadzi należytej kontroli.

UDOSTĘPNIJ:
Psioczą na nowe ozn
Rada podjęła złą
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.