Sexy party przy kościele

Mieszkańcy nie kryją emocji. Blisko kościoła pw. św. Andrzeja rozwieszone zostały plakaty reklamujące seks imprezę w jednej z dyskotek na terenie powiatu łęczyckiego.
– Czy nie mają już tego gdzie wieszać? – pyta starsza łęczycanka zbulwersowana widokiem półnagich dziewczyn na plakacie.
Wprawdzie plakat został zawieszony na słupie ogłoszeniowym, jednak faktycznie blisko kościoła. Niektórzy mieszkańcy są zdania, że w ogóle propagowanie podobnych imprez nie powinno mieć miejsca.
– To prawda, że takie plakaty przy kościele, to skandal. Ale moim zdaniem na terenie miasta wcale nie powinno się reklamować takich zabaw – uważa pan Paweł. – Chyba nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, co dzieje się na imprezie sexy party. Kolega mojego syna był kiedyś na czymś takim. Opowiadał nam, że gołe dziewczyny biorą sobie chłopaków z publiczności na scenę i prawie się tam bzykają. Za moich czasów młodzież myślała o innych wakacyjnych atrakcjach.
Łęczycanin niewiele się pomylił w opisie imprezy. Zresztą organizatorzy sexy party chwalą się podobnymi atrakcjami i umieszczają w internecie filmy z seksownych zabaw w dyskotece.
Pojechaliśmy do miejscowości w której organizowane są dyskoteki i sexy party.
– Panie, już dawno powinni zamknąć to dziadostwo – usłyszeliśmy od mieszkańca wsi. – To nie są zwykłe potańcówki. W tej dyskotece są jakieś dzikie orgie. Jest mnóstwo alkoholu, narkotyków. Dziewczyny są wyuzdane i wulgarne. A chłopakom tylko jedno w głowie.
Na dyskotekę na wieś jeździ młodzież z terenu całego powiatu łęczyckiego. Zabawy bardzo często rzeczywiście mają charakter erotyczny a klub owiany jest złą sławą.
(zz)