Ranni strażnicy miejscy!

Łódzka straż miejska opisała na swoim facebookowym profilu wypadek z udziałem radiowozu. Dołączony też został film z wypadku.

„Wypadek drogowy z udziałem radiowozu Straży Miejskiej – sprawcą pijany kierowca Golfa.

W związku z pojawiającymi się w mediach społecznościowych komentarzami – szczególnie na jednym z „populistycznych” portali, które „oceniają” sytuację, zanim zweryfikują fakty – sugerującymi winę naszych funkcjonariuszy (m.in. wpisy w stylu: „pewnie się spieszyli założyć blokady”, „prawdopodobnie jechali zrobić zdjęcia na FB”, „nocna jazda bez pomyślunku” itp.), przedstawiamy fakty dotyczące nocnego zdarzenia i apelujemy o powstrzymanie się od pochopnych i niesprawiedliwych komentarzy.

Patrol Oddziału Prewencji Straży Miejskiej w Łodzi przejeżdżał przez skrzyżowanie ulic Zielonej i Gdańskiej, mając zielone światło. W tym samym momencie kierowca samochodu marki Volkswagen Golf nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i uderzył w bok radiowozu, doprowadzając do jego przewrócenia.

Sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia, ale został ujęty dzięki zdecydowanej reakcji świadka – kierowcy taksówki. Badanie wykazało, że kierowca VW miał 0,72 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, co odpowiada około 1,5 promila.

Nasi funkcjonariusze trafili do szpitala – jeden z nich jest w poważniejszym stanie.

Wyrażamy nadzieję, że osoby publikujące krzywdzące komentarze nigdy nie znajdą się w sytuacji, w której brak odpowiedzialności innych uczestników ruchu narazi ich zdrowie lub życie.

Dziękujemy wszystkim, którzy okazali wsparcie, udzielili pomocy i życzą naszym kolegom szybkiego powrotu do zdrowia. Brawo dla taksówkarza, który nie pozwolił uciec sprawcy!

Chłopaki – cała Straż Miejska w Łodzi jest z Wami!”

https://www.facebook.com/strazmiejskalodz/videos/1406422807339559?locale=pl_PL