Pstrągi z Brennicy! Wędkarze są w swoim żywiole
Pana Pawła z synem Aleksandrem spotkaliśmy nad Brennicą podczas łowienia pstrągów. Wędkarze z Lublina chwalą sobie to miejsce, a ich zadowolone miny wskazują, że górska rzeka obfituje w ryby.
– Pstrągi, to wymagające ryby do łowienia. Trzeba się dobrze przygotować. Do Brennej mieliśmy spory kawałek, ale warto. To wspaniałe miejsce – mówi zadowolony wędkarz.
Czy Brennica wciąż jest czystą rzeką? Zdaniem wędkarzy nie jest źle z jakością wody.
– Są ryby i to nie tylko pstrągi, także jest ok – słyszymy.
Aleksander – syn pana Pawła – pasję do łowienia ma po tacie.
– Przygotowujemy się do sezonu. Już niedługo w Brennej będą zawody w ramach Mistrzostw Polski. Tutaj można rzeczywiście z radością łowić nie tylko pstrąga, ale na przykład lipienia. Choć ta ryba nie jest już tak wędrowna jak pstrąg. Jednak na każdą z tych ryb trzeba mieć sposób – mówi młody wędkarz.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.